Kolejny miesiąc przeleciał jakby strzelił z bata. Dzisiejszy post planowałam napisać troszeczkę prędzej, bo jest to raczej temat na początek nowego roku, kiedy planujemy następne dwanaście miesięcy. Już miesiąc z głowy i pozostało nam tylko jedenaście, ale warto je dobrze zaplanować. Planowanie chyba niektórych troszeczkę przeraża i dlatego dzisiaj pisze, jak to robić bez potu z czoła. Porady pochodzą z nietypowej książki, którą kupiliśmy podczas ostatniej wyprawy do Polski – kilka ciekawostek załączam poniżej mam nadzieje, że przydadzą się w roku 2017 i nie tylko!
Już pisałam w tamtym roku jak postawić sobie cel i go osiągnąć więc nie będę się powtarzać. Książka o której wspomniałam jest nietypowa w tym sensie, że nie jest napisana tak żeby można ją przeczytać od początku do końca.
Jest to raczej poradnik, który zawiera ponad tysiąc krótkich haseł. Niektóre są proste (np. „kochaj głęboko”), inne dogłębne (np. „znajdź sobie wielki cel”), a niektóre bardziej praktyczne (np. „nie daj się zastraszyć lekarzom i pielęgniarkom. Nawet w szpitalu jesteś właścicielem swojego ciała.”). Możliwe, że nie z wszystkimi poradami się zgodzisz, i niektóre mogą by przedawnione, ale uważam, że wiele z nich są wartościowe – dla młodych, młodszych i tym mniej młodszym, ale pięknym!
Tytuł książki to „Duży Mały Poradnik Życia.” Mały, bo początkowo zbiory porad opublikowane były w postaci małych książeczek. Duży, bo książka w stanie obecnym (wydanie 1998) zawiera 1560 haseł.
Jeśli planowanie to m.in. proces wystawiania sobie konkretnych celów to książka może okazać się pierwszorzędna. Chyba łatwiej jest wybrać sobie jakiś konkretny cel z tego waśnie poradnika (coś co byśmy chcieli osiągnąć lub powinniśmy zmienić) i od czasu do czasu sobie to przypomnieć. Jeśli w tym czasie celu nie osiągnęłyśmy to może potrzebujemy więcej czasu?
W każdym bądź razie, ciężko jest osiągnąć cel, którego nie sprecyzowałyśmy.
Oto kilka ciekawych haseł – mam nadzieje, że ci się przydadzą w postawieniu sobie nowych celów życiowych. Nie muszą być skomplikowane, czasami prostsze są lepsze, jeśli je wprowadzimy w czyn. Książkę polecam!
„Powiedz coś miłego trzem osobom dziennie.”
„Śpiewaj pod prysznicem.”
„Nie spisuj nikogo na straty. Cuda zdarzają się na co dzień.”
„Używaj dowcipu, żeby bawić, nie ranić.”
„Pamiętaj, że wszystkie informacje są stronnicze.”
„Co pół roku odwracaj swój materac.”
„Nigdy nie pozbawiaj nikogo nadziei, może to wszystko, co mu zostało.”
„Zrób godzinną przerwę, zanim odpowiesz na prowokacje. Jeżeli to coś naprawdę ważnego, zaczekaj z tym do rana.”
„Unikaj ludzi, którym się nic nie podoba.”
„Nie trać czasu na polemiki z tymi, którzy cię krytykują.”
„Czytaj dokładnie to co podpisujesz. Pamiętaj, że to co jest napisane dużym drukiem, daje, a to co jest małym drukiem, zabiera.”
„Nigdy nie mów komuś kto przeżywa głęboki ból: wiem co czujesz. Nie wiesz.”
„Używaj mniej soli.”
„Jedz mniej czerwonego mięsa.”
„Kiedy ktoś ci coś daje, nigdy nie mów: nie trzeba było.”
„Kiedy prosisz kogoś, żeby ci coś zrobił, pozwól mu to zrobić po swojemu.”
„Czy zrzuci cię życie czy koń, wsiadaj z powrotem.”
„Nie pozwól, żeby drobna sprzeczka zrujnowała wielką przyjaźń.”
„Sadź więcej kwiatów niż zrywasz.”