Odbijanie piłki to nie wszystko

australian-open

Właśnie oglądamy Australian Open. Dziewczyny grają jak lwice. Ale te fryzury… ludzie. Czy nasze multi-milionowe gwiazdy, łanie czerwonego karpetu i królowe kamery sportu nie skąpią na fryzjera? To napradwę żałosne! Piłke to doprawdy nie źle odbijają ale żeby nie zerknąć do lusterka przed głównym przy tylu kamerach występem… po prostu żałosne. Szkoda słów, ktoś musi im pomóc. Przecież odbijanie piłki to nie wszystko. Zamiast pakowaś w piłeczki i paletki zainwestowały by w fryzjera albo nawet dobry grzebień. To przyjemniej by się ten sport oglądało z przyjemnością. Publiczność zaraz lepiej by klaskała. A tu włosy jakby dopiero z łóżka wstały. Roztrzepane. Zmaltrewtowane wsówkami. Przetłuszczone. Przecież tu chodzi o miliony i dobry wizerunek, a tu taka klapa. Chyba ktoś musi na to zwrócić uwagę. Tenisistka bez dobrej fryzury to tak jak bankier bez kalkulatora. Szkoda gadać.

polska fryzjerka w melbourne

Przestań się wiercić bo mnie zaraz trafi!

Wiercisz się, gdy śpisz

Wiercisz się, gdy śpisz?

Każdy się wierci podczas snu (oprócz mojego, który śpi jak zabity, po prostu nieruchomo!). Jak można się tak męczyć? Prawy boczek nie odpowiada to odwracamy się na lewy, a potem znowu na prawy i tak ciągle w tę i z powrotem. Odwracamy się z boku na bok wiele razy i bezszelestnie miotamy się w tę i we w tę bez przerywania (sobie) snu.

Continue reading