Słyszałam, że jeśli cierpisz na podrażniania skóry, bóle mięśni, częste zatrucia pokarmem, nocne zgrzytanie zębami i niepowstrzymaną ochotę na cukier to przyczyną (lub jedną z przyczyn) mogą być pasożyty. Pasożyty to malutkie wyżeracze które osłabiają i dewastują organizm. Jako istoty żywe muszą się oczywiście najeść, wypróżnić, i pomnożyć. Taki proces powinno się regulować, bo inaczej ich liczba może się wymknąć z pod kontroli – na szczęście jest na nich naturalny sposób.

Do kuracji potrzebujemy siemię lniane i ząbki goździka w ilości ok. 10:1. Czyli na 100g siemienia lnianego potrzebne jest 10g goździków.

Składniki

Siemię lniane (100g)
Ząbki goździka (10g)

Składniki mielimy w młynku do kawy na proszek.

Spożywamy 2 łyżki mieszanki przez 3 kolejne dni rano na pusty żołądek (wymieszane w wodzie albo z jogurtem naturalnym). Po trzy dniowej przerwie powtarzamy przez następne trzy dni. Jeśli masz jakieś zastrzeżenia co do użycia tej mieszanki to najlepiej się skonsultować z lekarzem – niestety takiego uprawnienia nie mam!

Kuracje będę przeprowadzać co kilka miesięcy.

P.S.
Ziemia okrzemkowa podobno też pomaga usunąć pasożyty z organizmu.