Szafa pełna ciuchów, a ty kupujesz… nowe kiecki, bluzki, buty. Tych jeszcze nie miałaś w swojej kolekcji i oczywiście trafiłaś na przecenę stulecia, więc ciężko sobie odmówić! Po podbojach z lekkim uśmiechem wracasz do domu, jedna zdobycz w jednej ręce, druga w drugiej ręce, trzecia pod pachą. Teraz musisz to dobrze zaprezentować, żeby partner nie dostał ataku serca. Po długich i lekko bolesnych przetargach zakupy trzeba teraz udomowić. I okazuje się, że ten dylemat jest większy niż ten wcześniejszy.
W tym poście piszę jak rozsądnie pozbawić się zbędnych rzeczy i dzisiaj zaczynamy od szafy. Opróżnienie szafy nie jest takie proste tym bardziej jeśli przywiązujesz się do rzeczy i lubisz chomikować. Możliwe, że już na samą myśl o wyrzuceniu kreacji, której nie nosiłaś przez lata, pęka serce.
Ale szafa też pęka od ubrań tych nowo nabytych i tych przed lat, trzeba coś zrobić. Ale co? Od czego zacząć? To wszystko takie piękne i osobiście wybrane przez ciebie (po długich namysłach), i przecież moda zawsze wraca.
Następujące pytania powinny pomóc ci opróżnić szafę szybko i bezboleśnie:
Czy nadal „mieścisz” się w tej sukience?
TAK / NIE
Czy nosiłaś ten ciuch w ciągu ostatnich dwóch lat?
TAK / NIE
Jeśli ubrałaś coś raz, czy masz zamiar wyjść w tym ponownie?
TAK / NIE
Jeśli byłby teraz na sprzedaży, czy kupiłaś byś to ponownie?
TAK / NIE
Czy noszenie tego ciuchu wpływa na dobre samopoczucie?
TAK / NIE
Czy ciuch jest zniszczony?
TAK / NIE
Jeśli na większość z tych pytań odpowiadasz negatywnie to chyba spokojnie możesz tę kieckę czy bluzeczkę wyrzucić lub oddać. Jeśli przez ostatni rok lub dwa lata nie założyłaś danej rzeczy, to chyba nagle nie zaczniesz ją nosić.
Koniec odgracania! Gratuluję.
Teraz możesz rozsądnie pozbyć się zbędnych rzeczy. Poczujesz się lepiej.